piątek, 18 października 2013

Symboliczne przejście w stan zamężny

Zgodnie z tradycją dokładnie o północy podczas przyjęcia weselnego świeżo upieczona mężatka symbolicznie żegna się z panieństwem. Oczepiny to starodawny zwyczaj bardzo popularny w krajach słowiańskich. Dawniejsze nazwy tego obrzędu takie jak przebabiny, czepiny lub czepienie wzięły swoją nazwę od czepca, czyli nakrycia głowy, które zakładała żona zamiast panieńskiego wianka. Darczyńcą czepca była zazwyczaj matka chrzestna nowopoślubionej.

Tak kiedyś jak i dziś oczepiny odbywały się właśnie o północy. Druhny wyprowadzały panne młodą do bocznej izby, zdejmowały z głowy wianek, skracały włosy i zakładały czepiec uszyty wyłącznie na tę okazję z białego płótna. Był to dość smutny zwyczaj, dlatego z czasem obrzędowi zaczęły towarzyszyć różne zabawy, co wprowadziło element humoru i w takiej właśnie formie oczepiny przetrwały do dziś.

Dobrze poprowadzone oczepiny urozmaicą nawet najbardziej ciekawe wesele. Zaczyna się zawsze tak samo, czyli Panna Młoda z zasłoniętymi oczami rzuca za siebie welon lub bukiet w stronę chodzących wokół niej panien, następnie Pan Młody rzuca muszkę lub krawat do rywalizujących o trofeum kawalerów. Niektórzy goście mogą nie mieć ochoty na uczestniczenie w oczepinach, ale na pewni znajdą się tacy, którzy chętnie sprawdzą, czy zgodnie z przesądami szybko zmienią stan cywilny po złapaniu welona czy muszki. Nowa Para Młoda zazwyczaj tańczy wspólny taniec lub bierze udział w specjalnie zorganizowanym dla niej konkursie. To wstęp do kolejnych zabaw, spośród których można wybierać właściwie w nieskończoność. Warto zastanowić się nad czymś bardziej kreatywnym niż tradycyjna walka o krzesełka i tak zaplanować konkursy, aby zachęcały do wzięcia w nich udziału i nie powodowały zakłopotania śmiałków.

Zwieńczeniem zabawy oczepinowej są obecnie podziękowania Nowożeńców dla rodziców. To piekny zwyczaj i bardzo wzruszająca chwila. Jeśli zamówione wcześniej kwiaty czy prezenty będą czekać przygotowane, a Wy powiecie kilka miłych słów, dopełnicie całości, a wspólny taniec domknie klamrą tę część przyjęcia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz